A
oto moje pisanie, moja opowieść – fikcja
literacka; zbieżność osób - przypadkowa; zbieżność faktów – przypadkowa; może
kiedyś …. pisanie to moja pasja, to moje
hobby…. To coś co lubię, co mnie uspakaja, wycisza…. Na papier przekładam
wszystko co we mnie jest, co gdzieś tam się zbiera, moja czysta tzw. „fantazja
ułańska”….
Proszę,
aby nikt nie odbierał tego osobiście, gdyż nie takie jest przesłanie – to tylko
moje myśli i moja fantazja pisarska…..
„…..
Jest tak głupia i tępa – że wierzy we wszystko co jej powiesz.
W ogóle nie ma swojego zdania – no cóż bezdomną sobie znalazł, dał schronienie,
sponsoruje – to akceptuje wszystko…. Pozorne bezpieczeństwo, ja na razie ma
zagwarantowane….
Do tego mówi to co chce usłyszeć – i tak razem się nakręcają
…. Pozoranci….
Czym się chwali – że zgarnął z ulicy bezdomną pudernicę; co
gorsze myśli, że wszyscy mu zazdroszczą; a każdy za jego plecami nabija się z
niego i z tej lafiryndy – jak to ją określają;
Co to za sukces – każda taka pudernica, bez domu, bez
rodziny, bez pieniędzy poleci na takiego frajera; nawet w ogóle starać się nie
trzeba….. wystarczy tylko kasę pokazać; widzisz – za pieniądze możesz wszystko;
bo bez tego jesteś nikim; totalne zero….
Sukces żaden – tylko żenada, porażka; I co – to cię
„uskrzydla”; to raczej pogrąża, ośmiesza w oczach innych;
Jakim to trzeba być tępakiem i bezmózgowcem – aby wierzyć w
te swoje wyimagowane wyobrażenia i jeszcze utrzymywać się w tej ciemnicy – lecz
to Twoja specjalność; wąska specjalizacja – cały czas się motywujesz, nakręcasz
i utwierdzasz w przekonaniu, że to co robisz jest NAJ, NAJ…. I sam się do tego
przekonujesz i motywujesz – bo co by było, jak byś otworzył oczy; Łał –to by dopiero
było!
*************
Dzieciom wpajasz zasadę: nie ma miłości bez nieruchomości…
A sam w sponsora się bawi i utrzymankę sobie poszukał….
W opinii innych: …. Bo teraz mu wstyd się wycofać; … że na
idiotę wyszedł; … że dosłownie „dupa” przesłoniła mu wszystkie jego wartości, które do tej pory w
nim były lub tylko udawał na pokaz, że były…
No, ale cóż … po takiej prostaczce niczego pozytywnego
spodziewać się można….. a ON wówczas swoje prostactwo może przy niej
uzewnętrznić i rozumieją się prostacko….
No może błyśnie, bo jakiś autograf przyniesie …. I powie, że
dzisiaj to widziała….. – i to cały jej sukces…. No i jeszcze: „złodziejka mężów"
– to jej stała cecha i profesja; zdeterminowana trzydziestoparolatka – walczącą
o swoje szczęście i właściwie nic nie
jest w stanie jej powstrzymać.
**********
I co znowu zacznie udzielać się na portalach randkowych lub na
portalach poszukujących seksu – to jest to Twoje wielkie spełnienie…. – w takim
razie moje wielkie gratulacje…
**************
Twój poziom naprawdę sięga dna; jak nie możesz sobie
poradzić – to teraz dzieciom wciskasz jakieś banialuki; już niżej upaść nie
możesz?
- a Wasz mama …….
- nie mów mamie…..
- bo mama jest taka….
- a nie pokazuj mamie, bo ona ….
Oj, oj za inteligentny to Ty nie jesteś… już teraz to nie wiem czy śmiać się czy
płakać….
Stary, niby dojrzały facet – a takie kretyńskie, głupkowate
zachowanie….
Naprawdę żenada…. Żenada…
Krytykujesz dzieci, ich podejście do szkoły, do życia –
mówiąc: iż nie spełniają Twoich oczekiwań, jesteś nimi zawiedziony…
I kto to mówi – Ty nie masz prawa, Ty, który zasady moralne
ma gdzieś, egoistyczny dupek- który nie spełnia oczekiwań swoich dzieci, który
z premedytacją rozbił rodzinę; nie zapewnił im ani bezpieczeństwa – pokazując,
jak wartości moralne reprezentuje lub może w ogóle nie reprezentuje …. Jest bez
żadnych zasad i wartości moralnych …..
Jak to określił ostatnio …..: „bo go f…t swędził – to może
powinien do lekarza z tym podejść…. „
**************
„Można krótko: nie
czyń drugiemu co tobie nie miłe. Jeśli facet dobrowolnie ślubował to zdrada
jest największym świństwem, jakie może zrobić, a szczególnie gdy są dzieci. I nie
ważne czy są pełnoletnie czy nie, zawsze jest przyczyną bólu, często rozpaczy i
trudności w adaptacji w życiu. Na taki numer, że już jej nie kocham i nic nas
nie łączy dają się nabrać naiwne i głupie zdesperowane samotne podstarzałe
panny. Potem i tak misio nawet gdy porzuci żonę ma wyrzuty sumienia, że zepsuł
swoje małżeństwo i rodzinę to przy pierwszej okazji nazwie kochankę po imieniu
typy ty q... itp, czyli tak jak zasłużyła.
**********
A to znowu o Tobie:
·
obowiązuje
postulat realizacji siebie. Jeżeli się nie realizujesz, to właściwie krzywdzisz
świat - bo ty, nieszczęśliwy, nie będziesz w stanie zbudować uczciwych relacji
z kimkolwiek. … szukam rozwiązań, które
mają uatrakcyjnić moje życie, nie licząc
się z nikim oprócz nas samych;
·
bardzo wielu facetów, którzy rozstali się z
żonami, bo je zdradzali, a potem do tego stopnia wstydzili się, że chodziło
tylko o "bzykanko na boku", że czuli się w obowiązku wmówienia sobie,
że to, co czuli do kochanek, było wielką miłością;
·
biologia pozwala facetom na trwanie w ułudzie
pseudomłodzieńczości….
***********
Dalej próbujesz mnie poniżać – jak już nie wiesz, jak sobie
poradzić: to czepiasz się mojego wyglądu;
A dlaczego mnie tak obserwujesz? Jeszcze się nie wyleczyłeś?
Co Cię tak boli, że już mnie nie dotkniesz?
Dalej zazdrosny? Nie ośmieszaj się już więcej – bo to
naprawdę żenujące… zajmij się swoim życiem – a mi naprawdę daj już spokój…..
Twój poziom intelektualny to jakiś taki niedorozwinięty
jest; jak Ci napisałam: kto z kim przystaje, takim się staje….
To uważaj, bo osiągniesz jeszcze wiek niemowlęcy – i kto Ci wówczas
będzie pieluchy zmieniał i karmił….. Jak widać, tylko urosłeś i nic poza tym…
…..”
No i na dzisiaj koniec mojej fantastycznej opowieści..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.