A
oto moje pisanie, moja opowieść – fikcja
literacka; zbieżność osób - przypadkowa; zbieżność faktów – przypadkowa; może
kiedyś …. pisanie to moja pasja, to moje
hobby…. To coś co lubię, co mnie uspakaja, wycisza…. Na papier przekładam
wszystko co we mnie jest, co gdzieś tam się zbiera, moja czysta tzw. „fantazja
ułańska”….
Proszę,
aby nikt nie odbierał tego osobiście, gdyż nie takie jest przesłanie – to tylko
moje myśli i moja fantazja pisarska…..
„…..
egoistów przemądrzałych ludzi, którzy wszystkie rozumy
pozjadali obojętnych na ludzkie cierpienie, nie potrafiących wczuć się w
sytuacje innych, bo przecież każdy człowiek ma inną sytuację życiową to jest
fakt…..
***************
A oto PAN i WŁADCA:
·
Jest przekonany o tym, że jest wielkim, wybitnym
człowiekiem, któremu wszystko wolno?
·
Ciągle złakniony nowych wrażeń?
·
Świetnym kłamcą?
·
Sprytnym manipulatorem?
·
Czarujący dla tych, na których mu zależy?
·
Człowiekiem, który krzywdzi innych, zdaje się
nie mieć sumienia?
·
Pozbawiony umiejętności współodczuwania?
·
Pasożytem chętnie przywłaszczającym sobie cudze
sukcesy i dokonania?
·
Gwałtownikiem przekraczającym granice intymne
innych osób?
·
Skory do wchodzenia w krótkotrwałe romanse?
·
Impulsywny?
·
Nieodpowiedzialny?
·
Chętny do zrzucania winy za własne niedopatrzenia
na innych?
To tak o Tobie: kłamie,
manipuluje, przywłaszcza sobie sukcesy innych i zwala na innych winę za własne
niedociągnięcia. I robi to wszystko bez wyrzutów sumienia.
Kim jesteś: …. O poważnej zaburzonej osobowości, dbasz
jedynie o własne interesy; nie jesteś zdolny do empatii, wyrzutów sumienia, nie
potrafisz nawiązywać bliskich, głębokich relacji; odczuwasz jedynie prymitywne
emocje: wściekłość, frustrację, gniew, radość z osiągniętego celu po trupach,
interesuje Cię tylko najlepszy dla siebie rezultat;
**********
Twój cel: WYKOŃCZYĆ MNIE; MATKĘ
SWOICH DZIECI!
Jak nie chcesz mi pomóc, nie
chcesz spełnić swoich obietnic, nie chcesz spełnić to co przyrzekałeś - to chociaż
zostaw w spokoju. A nie wykańczaj!
Po co to robisz?
Nie zależy Ci na szczęściu swoich
dzieci?
A gdzie Twój szacunek do matki
swoich dzieci? Tego uczysz swoje dzieci?
**************
I po co to robisz?
Bo trafił Ci się „śmierdzący leń”
– gwiazda, którą nic nie interesuje, której nie chce się nic robić.
I co – ja mam za to cierpieć?
Przecież Tobie chodziło tylko o ….
„dawanie d…y” – a to przecież chyba spełnia;
Więc po co inne oczekiwania –
zaperdzielaj teraz TY z siatami; głowę „włóż na kark” i do roboty….
…. A Pani będzie czekała gotowa,
pachnąca …… a TY już rzuć kasą, spełniaj oczekiwania, sponsoruj…. I wszyscy
będą zadowoleni…
Ty masz ….d…..ę – a ONA ma
sponsora…. I oto chyba chodziło!
****************
A od nas się odwal! Żyj swoim
życiem – i pozwól innym żyć swoim życiem;
Już teraz nic nie musi być, tak
jak Ty tego chcesz; jak Ty tego wymagasz!
Powiem Twoim tekstem: …. goń się
frajerze… spadaj na drzewo…. Bo tam jest teraz Twoje miejsce…
…..”
No i na dzisiaj koniec mojej fantastycznej opowieści..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.