Samotność

Samotność
M.G.

niedziela, 25 stycznia 2015

Zrozumienie .... c.d.



Panie S.

O co Ci chodzi? Chciałeś, abym była szczęśliwa. To dlaczego mi nie pozwalasz? Co Cię boli? Co Cię frustruje?

Ja o nic więcej nie proszę – tylko trzymajmy się naszych ustaleń. Męczą mnie już te Twoje zmienne nastroje. Jesteś facetem – czy nie.  Bo humory takie masz, że ….. – z tej strony Cię nie znałam.
Brak Ci konsekwencji – chcesz zmieniać zasady, reguły? To co ustaliliśmy masz gdzieś.
Powiedziałam Ci, jeżeli Twoja łajza Ci na to nie pozwala – to jest Twój problem, nie mój. Ja trzymam się ustaleń i Ty też powinieneś.  Jeżeli wolisz tańczyć, jak łajza Ci gra – to tańcz; lecz nie naszym kosztem.

Twoje zaniki pamięci proszą się o leczenie.

Zraniłeś mnie już wystarczająco; okłamując, zdradzając…. I jeszcze teraz zawodowo. Czy to znowu wpływ tej Twojej łajzy? Ją też wszystko boli?  Razem tak się nakręcacie?

Gdzie to Wasze szczęście – żyjcie swoim życiem, a mnie i moje dzieci zostawcie w spokoju.
Tym swoim postępowaniem zabijasz również naszą przeszłość – jak również przyszłość naszych dzieci. Ja byłam w Twoim życiu – czy Ci się to podoba czy nie. I tej swojej łajzie też to wytłumacz. Bo coś nie rozumie tego. Szkoda, że tak pozwalasz sobą manipulować – myślałam, że masz charakter.  A Ty co – porażka, żenada….. brak słów.

Tak więc jeśli teraz masz jeszcze jakieś brutalne plany wobec mnie – to powiedz od razu, bądź  szczery; bo mnie już nic nie zaskoczy.

Naprawdę, po takiej krzywdzie, którą mi wyrządziłeś – i co gorsze dalej wyrządzasz trudno się podnieść. Więc sobie odpuść – powiedz od razu o co Ci chodzi. Zniosłam wiele zniosę jeszcze…. Choć serce bardzo boli….

Przemyśl to wszystko co mi, co nam wyrządzasz – i pozostań wierny choćby naszym ustaleniom. Nie krzywdź już nas więcej. 

Bądź uczciwy wobec mnie również w sprawach zawodowych – nie proszę o dużo; tylko o szczerość i uczciwość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.