Samotność

Samotność
M.G.

niedziela, 24 listopada 2019

Ze szmaty jedwabiu nie zrobisz......









Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba i tekst

Jak to pasuje do Ciebie ..... panno Nikt.
Przyszłaś znikąd, próbujesz i próbujesz.
I co osiągnęłaś?
Myślałaś, że tak potoczy się to Twoje życie.... tak skończysz?
Samona, "stara panna", zgorzkniała i próbująca udowodnić całemu światu - patrzcie jaka jestem "piękna" jaka jestem "szczęśliwa"!

Czy to co robisz - to lubisz, czy tylko na pokaz? Zatraciłaś się w tym.
A do pouczania to Ty byłaś pierwsza...... bo Ty wiesz, jak dbać o związek, jak dbać o mężczyznę.
I nawet z macierzyństwa dla tej niby miłości chciałaś rezygnować.
A tu latka lecą.... '40 się zbliża.
I co?
Dalej taka "mądra" jesteś?
Dalej rozbijasz kolejne małżeństwa - czy to Twoja wąska specjalizacja?
Czy też wszystko na pokaz - ten fałszywy uśmiech, to Twoje zakłamanie?

Więcej pokory może by się przydało.... i zejść na ziemię.

Zobacz - ani Ty piękna nie jesteś  (Photoshop nie pomoże) , ani mądra - żeby nie powtórzyć za Twoimi znajomymi: ".... inteligencją to Ona nie grzeszy". Rozgarnięta za bardzo również.... tylko w pouczaniu innych to pierwsza, jakbyś wszystkie rozumy pozjadała.


Nowych znajomych brak?... dlatego tak uczepiłaś się tych poznanych?..... i na siłę się wpraszasz. Musi to być....  "bardzo miłe" dla Ciebie?

To teraz Twoje słowa:....."weź ogarnij się dziewczyno"!

 I znajdź prawdziwą siebie - bez zakłamania, bez fałszu, bez obłudy.

poniedziałek, 11 marca 2019

Męskie kompleksy

Obserwacje:



Glajda nr 2 ..... Ona naprawdę jest brzydka - zgadzam się z Tobą Panie S....... "brzydka jak gówno".

I jeszcze te brwi narysowane kredką

To twoje słowa..... I co nie przeszkadza Ci już to. To Twoje desperacja.
Imponuje Ci to, że ..... nie akceptuje  tego swojego bachora, jak Ty to określasz; że lubi się go pozbyć. I zostawić z tym frajerem ojcem.

Cieczy Cię to, że jest pod Twoje dyktando ..... nawet kosztem swojego synka. Co to za kobieta, co to za matka?  Żadna. Naiwnie myśli, że Cię jeszcze przekona do opieki nad .... mimo wszystko dla Ciebie .... cudzym dzieciakiem.?

I taka osoba Tobie odpowiada? Osoba, która jednak porzuca swoje dziecko....jak to mówi swojego bachora, które ma z jakimś tam frajerem.

Kim ona jest?

 I tego uczysz nasze dzieci.
.... bachor, frajer, brzydka jak gówno, tępa jak dzida, głupia, leniwa.....

A Ty niby taki idealny?
Czy też może z kompleksami..... i nie możesz sobie poradzić. Na siłę ktoś musi być .... bo to niby świadczy o Twojej męskości?

To raczej żałosne.... i smutne.

Nie można "kochać .... brzydkiej jak gówno".... przeczysz sam sobie.

I ta Wasza dziwna relacja - Ty się jej wstydzisz, brzydzisz się  nią..... Nie dziwię się. 
Ja, jako matka nie mam dla niej ani zrozumienia, ani akceptacji..... Jak można tak porzucać swoje maleństwo, swoje bezbronne małe jeszcze dziecko, która traktuje jak balast, które ją ogranicza.... A z drugiej strony, jak można akceptować taką osobę.... dla mnie jest nikim.

A Ty takie lubisz - które podporządkowują się Tobie, robią to co Ty chcesz. Odrzucają swoje potrzeby, odrzucają po prostu siebie.....



Glajda nr 1 - ma swojego"adoratora", który powiedział jej prawdę. Och, Karol! A Ona nie może się z tym pogodzić.... i kasuje wszystkie niekorzystne komentarze. Oj, nieładnie. W końcu dorośnij dziewczyno. Z tym się zgadzam - foto shop nie pomoże - bądź w końcu sobą.
I widzisz taka mądra byłaś, pouczać innych to Ty pierwsza..... I co teraz masz? Tego chciałaś?
Sztuczny uśmiech przyklejony do wytapetowanej twarzy, foto shop... tylko to Ci pozostało?
Nawet Twoje starania, aby wkupić się w te napompowane laski nie pomagają. Nie chcą Cię? A Ty się tak starasz.
Jak znajdziesz kolejnego frajera z kasą.... to Cię przyjmą. One tak działają.....

Obraz może zawierać: tekst